PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=136037}

Słonecznik

Xiang Ri Kui
7,6 128
ocen
7,6 10 1 128
Słonecznik
powrót do forum filmu Słonecznik

Niestety "Słonecznik" rozczarował mnie na całej linii. Mimo pochlebnych opinii, obraz ten nie wychodzi ponad przeciętnośc. Nie można doszukac się to magicznych zagrań reżysera, brak "poezji" kina, muzyka słaba, zero oryginalności.
"Słonecznik" to poprawnie opowiedziana historia o życiu i jego problemach. Nic więcej.

ocenił(a) film na 9
Buka

c]Chyba jednak coś więcej...

Może obejrzałeś film w złym momencie. Może byłeś źle nastawiony.
A muzyka akurat jest bardzo dobra.
Ja nie czytałam wcześniej żadnych opinii, po prostu trafiłam na 'Słonecznik' w Ale kino i nie mogłam przestać oglądać.

ocenił(a) film na 6
Evil_Eveline

Ja usłyszałem jedną cenną opinię - prawie jak Kim Ki Duk. No i się nastawiłem na arcydzieło. Niestety. Nie powiem że ogląda się ten film jakoś specjalnie źle. Potrafi wciągnąc. Jednakże nie zobaczyłem w nim nic nowego, nic co by mnie zaskoczyło pozytywnie. A szkoda.

ocenił(a) film na 9
Buka

nie lubię takich porównań. Są bez sensu. Z Kim Ki Dukiem ma to tyle wspólnego co moje obecne siedzenie na tym forum z pisaniem pracy licencjackiej...

ocenił(a) film na 6
Buka

O....w tym względzie się akurat zgadzamy.
Stąd też moje rozczarowanie "Słonecznikiem"

ocenił(a) film na 6
Buka

moim zdaniem ten film jest bardzo dobry. ;P
kiedyś od znajomych usłyszałam , że nie warto go oglądać, więc nie obejrzałam.
ale niedawno zobaczyłam ten film na Ale Kino i bardzo mnie wciągnął.
a co do muzyki, nie wiem co Ci w niej przeszkadza. ;3

ocenił(a) film na 6
Buka

A ja się zgadzam z opinią, dodałbym może do zarzutów niestrawne wręcz chwilami dawki patosu. Muzyka wręcz doprowadzała mnie do szału (może dlatego, że sam jestem muzykiem), po pół godzinie słuchania tych "plam dźwiękowych rzucanych w eter" już miałem ochotę popełnić seppuku, słysząc po raz kolejny ten sam eksploatowany "do porzygania" motyw muzyczny...
Podobał mi się sam niebanalnie omówiony motyw miłości ojca i syna, ale ostatnia sekwencja filmu, z łopatologicznym objaśnieniem zepsuła efekt.
Pomyślałem sobie, że chętnie oddam ten film komuś kogo nie lubię, niech się męczy tym "arcydziełem", ale nie znalazłem za bardzo kandydatów, więc jeśli ktoś chce pełnić taką rolę, to zapraszam, film do odbioru w Gdańsku na Zaspie, w zestawie mogę dorzucić "Tony'iego Takitani"...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones