Mimo widma spędzenia najbliższych miesięcy w więzieniu,
Wesley Snipes nie zamierza rezygnować z kina. Ledwie co podzielił się z prasą pomysłem na film o inwigilacji przez FBI Martina Luthera Kinga, a już zapowiada udział w komedii
"Master Daddy".
Snipes wyprodukuje film i zagra w nim jedną z głównych ról. Szczegółów fabuły nie znamy, ale aktor określa komedię jako połączenie
"Poznaj moich rodziców" i
"Kung Fu szał".
Zdjęcia mają rozpocząć się jeszcze tej jesieni. W epizodach zobaczymy ikony świata sztuk walki:
Chucka Norrisa, Chibę, Fraziera, Gracie, Hunga, Inosanto, Jaa, Rhee, Kima, Lee Moselya, Boba Walla, Rampage'a, Andersona Silvę i Rona Van Cleffa.